Wpis z mikrobloga

Zrobiłem sobie weekend w środku tygodnia i wróciłem do domu, bo już dawno nie byłem. Dzisiaj wracam na #studbaza, a że mam sporo drogi (5h) pociągiem to mama zrobiła mi #kanapki. Kiedy w połowie drogi zgłodniałem i zabrałem się za nie okazało się, że kochana mama zrobiła swojemu synkowi na drogę kanapki ze spleśniałym chlebem :/

#gorzkiezale #podroze
  • 10
  • Odpowiedz
@qlaziom: Nie wiem, dla mnie to raczej normalne, że jak syn przyjechał to chce żeby było mu jak najlepiej i, że jak była możliwość, że zrobi mi kanapki na drogę to zrobiła :P

@shymon: Niby mówi, że za rzadko przyjeżdżam, ale kto ją tam wie :D
  • Odpowiedz
@orange92: no ale nie masz 10 lat zebt Tobie matka jedzenie na podroz robila, moze troche samodzielnosci w zyciu? Dziewczyne jak przywieziesz do domu to matka tez ci bedzie kanapeczki podawac?
  • Odpowiedz
@qlaziom: Nie wiem o co Ci chodzi :D to tylko kanapki. To tak to miało wyglądać, że ja się pakuję, mama zaczyna mi robić kanapki to mam jej wyrwać nóż z ręki, odepchnąć od blatu, bo jestem samodzielny i mogę sobie sam kanapki zrobić? ( ͡º ͜ʖ͡º) Nie widzę w tym nic dziwnego. Tak samo jakby ona gdzieś wyjeżdżała, siostra, babcia, dziadek albo ktokolwiek inny
  • Odpowiedz
@orange92: nie moja nie jedt i chwala jej za to. Widze po roczniku ze dopiero wchodzisz w doroslosc ale uwierz mi ze tu nie chodzi tylko o kanapki. Kanapki to tylko taki symbol mamisynka.
  • Odpowiedz