Aktywne Wpisy
![sildenafil](https://wykop.pl/cdn/c3397992/sildenafil_edOSDuAHzC,q60.jpg)
sildenafil +29
Kiedy mówili o „uśmiechniętej Polsce „ mieli na myśli śmianie się z poniżania i torturowania swoich przeciwników politycznych w aresztach wydobywczych.
Na zrzucie ekranu poniżej: aresztowany ksiądz powiązany z FS opowiada portalowi Wpolityce jak go traktowali bodnarowcy w areszcie
#bekazpo #usmiechnietapolska #dyskryminacjamezczyzn #polityka #bodnar #prawaczlowieka
Na zrzucie ekranu poniżej: aresztowany ksiądz powiązany z FS opowiada portalowi Wpolityce jak go traktowali bodnarowcy w areszcie
#bekazpo #usmiechnietapolska #dyskryminacjamezczyzn #polityka #bodnar #prawaczlowieka
![sildenafil - Kiedy mówili o „uśmiechniętej Polsce „ mieli na myśli śmianie się z poni...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/cf86dd59738e4b620b8625c26496fdbcab8f3e0a203cb4824ba0015d29e320d0,w150.jpg)
źródło: IMG_0362
Pobierz![Duzy_Kotlet](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Duzy_Kotlet_wfpqyKQ5It,q60.jpg)
Duzy_Kotlet +373
Poznałem panią psycholog która ma 31 lat i jest po rozwodzie, bez dzieci. Jeszcze tak jebniętej kobiety w życiu nie poznałem ... Współczuję pacjentom.
#tinder
#tinder
Długo dojrzewałem do tego żeby w końcu zasrać.
Mam 25 lat i jak do tej pory mój najbliższy
kontakt z niespokrewnioną ze mną kobietą
(trzymanie kuzynki za rękę czy przytulanie mame)
to był wolny taniec na dyskotece w podbazie.
Ze względu na moją - delikatnie mówiąc - niezbyt
zachęcającą aparycję raczej odpadało, żeby udało
mi się stracić prawictwo za darmo więc od
dłuższego czasu przeglądałem ogłoszenia na
roksie, garsonierze itd.
Po długich namysłach zdecydowałem się na
[ http://www.roksa.pl/lpl/anons.php?nr=117875 ]
jak szaleć to szaleć xD
W piątek dostałem wypłatę i zamierzałem na całą
zabawę przeznaczyć z 1000zł, żeby nie ruchać z
zegarkiem w ręku. Jedną z moich głównych obaw
była higiena dziewczyn, więc nie chciałem iść w
weekend jak wszystkie mirki z budowy idą
prze*******ić tygodniówkę i roksy mają po 20
klientów dziennie, dlatego zdecydowałem się iść
w poniedziałek jak najwcześniej rano.
Wczoraj zadzwoniłem do tych dziewczyn i
umówiliśmy się na dzisiaj na 14:00 i obiecały, że
będę pierwszym klientem tego dnia. Byłem taki
poddenerwowany, że w nocy prawie nie spałem a
od rana ręce mi latały. 3 razy brałem prysznic,
obciąłem paznokcie i mniej więcej nożyczkami
łoniaki. O 12:00 byłem już tak spięty, że
postanowiłem wypić kilka hehe piwek dla kurażu.
Obaliłem cztery i o wpół do drugiej stałem już
pod domem dziewczyn na Koszykowej. Punkt
14:00 zapukałem do drzwi, dziewczyny mi
otwierają już w samej bieliźnie, ja kościej hardo i
ręce latają jak u parkinsonowca z nerwów. Jak
mnie zobaczyły to na ich twarzach pojawiło się
obrzydzenie ;__; Dukam, że wczoraj dzwoniłem i
się umawiałem na zabieg dokładnie tego słowa
użyłem zdenerwowany xD na czternastą. One
mówią, że tak, pamiętają, tylko jest taka sprawa,
że jest awaria wody w bloku i niestety ze
względów higienicznych nie przyjmują teraz
klientów i żebym przyszedł kiedy indziej. Potem
zamknęły mi drzwi przed nosem.
**ica mnie trafiła na tej klatce schodowej bo co
to za dziwki, co wybrzydzają w klientach.
Wyszedłem wściekły i lekko podpity na ulicę,
złapałem taksówkę i próbuję w delikatny sposób
wytłumaczyć kierowcy, że chciałbym pojechać do
agencji.
No ten panie taksówkarzu wie pan jak to z
dziewczynami jest hehehe
Ale o co chodzi?
No wie pan hehe nie zawsze są a potrzeby
człowiek ma hehe no wie pan hehe
Może pan powiedzieć gdzie mamy jechać?
Myślałem tam sobie właśnie że może pan mi
powie gdzie jechać
Ja panu mam mówić gdzie pan chce jechać?! w
tym momencie już mocno wiony
No bo ja bym chciał do jakiegoś takiego lokalu
Mówisz pan o burdlu?
No tak coś tego typu, tylko jeżeli by się dało to
jakiś dobry
No i kierowca mówi, że zna bardzo dobry lokal, i
że mnie zawiezie.
Wywiózł mnie #!$%@? aż do Łomianek i naliczył
70zł. Pewnie znał 100 burdeli bliżej ale chciał
sobie zarobić na mojej niedoli.
Muszę mu jednak przyznać, że dobrą mi wybrał tą
agencję bo to była prawdziwa wielka willa.
Wchodzę do środka i nikogo a nie ma.
Zaglądam do różnych pomieszczeń ale nikogo nie
mogę znaleźć. W końcu wchodzę do kuchni a tam
siedzi 6 dziwek i pije kawę i je jajecznicę.
Pomyślałem tylko- super dom rozpusty o xD
Jedna dziewczyna pyta w czym mogą pomóc a ja
zaczynam się jąkać cały blady i nie mogę złożyć
poprawnego zdania. Dziewczyny w śmiech i
mówia, że widać, że pierwszy raz w "wesołym
miasteczku" xD i że godzina 200zł i czy mam
pieniądze. To ja odzyskałem głos i rozum
człowieka i mówię dumny, że 1000zł mam. No to
dziewczyny mówią, że fajnie, pobawimy się, tylko
muszę trochę poczekać bo jeszcze nie otworzyli
lokalu i ktoś tam jeszcze pokoje sprząta i pościel
zmienia i żebym sobie z nimi siadał bo nie będę
przecież stał na mrozie na zewnątrz.
Przycupnąłem na krześle z nimi przy stole. Nie
były takie ładne jak te z roksy ale 6-7-8/10 bym
dał z czystym sercem (ja 3/10), i co najważniejsze
w przeciwieństwie do tamtych * były bardzo
sympatyczne. Zaczęły mnie zagadywać jak mam
na imię, ile mam lat itd. i tak sobie rozmawiamy i
się zrobiło całkiem przyjemnie. Pytają czy już
kiedyś ruchałem a ja się zarumieniłem i mamroczę
pod nosem, że hehe no kiedyś to miałem
dziewczynę i coś tam było ale teraz nie mam
hehe, a że nie umiem kłamać to one się
roześmiały i powiedziały, że to żaden wstyd i one
mi wszystko pokażą i żebym się w ogóle nie
przejmował. Potem jeszcze chwilą gadaliśmy i
taka Monika powiedziała, że w sumie to jestem
słodki i jeżeli to mój pierwszy raz to ona za
darmo mnie wyrucha a jak mi się spodoba to
najwyżej będę do nich wracał. Ja uradowany, że
odkryłem w sobie socjal skila na tyle dużego, że
dziwki mi się za darmo oddają xD i czekam aż
skończą te pokoje sprzątać.
Nagle Sandra, najstarsza z nich wszystkich, która
była chyba menadżerką bo z nią dziewczyny
dyskutowały o grafiku, odebrała telefon.
Rozmowa była bardzo krótka, ale przez te
kilkanaście sekund jej twarz zmieniła się z
roześmianej w przerażoną. Sylwia pyta co się
stało a ona mówi, że dzwonił dziadek i
powiedział, że będzie za 20 minut. Wszystkie
dziewczyny pobladły momentalnie i zrobiło się
cicho. Monika zaraz zaczęła prawie krzyczeć, że
ona już jest zajęta bo ja jestem jej klientem i że
jak chcę, to mogę cały dzień u niej za darmo
siedzieć. Sandra mówi, że Monika dobrze wie, że
jak przyjeżdża dziadek to żadne zasady nie
obowiązują i że jak mu się zachce to nam wejdzie
do pokoju i wyrucha i ją i mnie. Ja też się wtedy
wystraszyłem bo przez utratę prawictwa
rozumiałem, że to ja wsadzę ca w cipkę a nie mi
jakiś dziadek c a w dupę i jeszcze zapłacę 200zł
za tą wątpliwą przyjemność. Pytam, kto to jest
ten dziadek a one mi mówią, że to taki aka, że
dziwki w całym mieście się go boją. Płaci grube
pieniądze ale jak już rucha, to czasami cały burdel
jest potem przez tydzień nieczynny. Był u nich 3
tygodnie temu i jedną dziewczynę tak wyał, że
skończyła w szpitalu i do dzisiaj jest na
chorobowym. Co najgorsze nie można mu
odmówić wizyty bo ma znajomości wysoko i jak
mu w kilku agencjach odmówili to następnego
dnia wpadała policja, skarbówka, sanepid itd. i
burdel zamknięty.
Wszystkie dziewczyny miały wilgotne oczy, ja też
przerażenie mocno. Nagle słychać, że ktoś wali
kijem czy czymś takim w drzwi. *** zaczęły łzy
cieknąć a ja długo nie myśląc s***iłem do
salonu i wlazłem do szafy żeby i mnie też ten
dziadek na chorobowe nie posłał. Szafa miała
takie jakby szpary poziome i widziałem przez nie
co się dzieje zarówno w salonie jak i na
korytarzu. Sandra otworzyła drzwi i do domu
wszedł dziadek o lasce.
Dzień dobry panu
No cześć Sandra, dupy nasmarowane hehe
Tak proszę pana, nasmarowane
No to wołaj dziewczyny do salonu i zaczynamy
zabawę, masz tu kilka groszy
I rzucił na podłogę chyba plik banknotów.
Dziadek wszedł ze wszystkimi dziewczynami do
salonu. Za dobrze nie widziałem bo szpary były
wąskie i tak jakby nachylone w dół, ale
widziałem, że dziadek usiadł na kanapie a
dziewczyny stanęły w szeregu przed nim. Nogi im
się trzęsły i stały tak jakby czekały na
rozstrzelanie w tym szeregu. Dziadek wskazał
laską na Monikę i ona wtedy zaczęła płakać. Ja
też płakałem po cichutku bo bardzo ją zdążyłem
polubić a czułem, że stanie się jej coś złego.
Dziadek kazał jej wypiąć się tyłem do niego.
Reszcie dziewczyn kazał trzymać ją za ręce, nogi
i głowę. Jedna chyba słabo trzymałą bo ***ną
ją laską po głowie i kazał trzymać porządnie "bo
będzie ostro". Od razu po tym zapakował Monice
laskę w dupę tak, aż zawyła. Machał z całej siły a
Monika płakała i krzyczała żeby przestał. Dziadek
jednak wpychał laskę do połowy długości.
Ja nie mogłem już wytrzymać widoku, jak moja
niedoszła miłość cierpi i z płaczem wyskoczyłem
z szafy i zacząłem uciekać. Jak przebiegałem
koło dziadka to on tylko krzykną "o ty c*u
podglądaczu" i szybko zdzielił mnie wyjętą z
dupy Moniki laską po głowie. Wtedy przez chwilę
zobaczyłem wyraźnie jego twarz. Był to weteran
Powstania Warszawskiego i autorytet moralny
Władysław Bartoszewski. Przerażony wybiegłem
na ulicę zostawiając dziewczyny na jego pastwę.
Wsiadłem do autobusu podmiejskiego, który
akurat podjechał na przystanek i płacząc
dojechałem do centrum a potem do domu. Tak
oto zamiast stracenia prawictwa straciłem jeden
ze swoich autorytetów.
#pasta #bartoszewski #bedzieban
źródło: comment_obIzMpzOOxjXAyTvS5oln0Bw4qvuUT6Z.jpg
Pobierz"Był to weteran Powstania Warszawskiego i autorytet moralny Władysław Bartoszewski."
W tym miejscu ktoś przegiął pałkę podwójnie xD
chorobowym
@AllaDen: to prostytutki mają umowy o prace?
Ale formatowanie to Ty szanuj, chyba że wklejanie tego wersami to jakiś celowy zabieg.
Komentarz usunięty przez autora
Ten gosc wybiega z szafy i krzyczy
@AllaDen: Pasta o Bartoszewskim zawsze spoko :D