Wpis z mikrobloga

  • 659
Mirki nie uwierzycie co się stało. Wczoraj około 16 poznałem w wawie na paradzie studenckiej #rozowypasek taki 7/10 ale sympatyczna i w ogóle. Gadalismy trochę ale ciągle ktoś do niej dzwonił i wyłączyła telefon. Później działo się dużo ale tak w skrócie to gadaliśmy przez cały czas na paradzie później impreza w akademiku, dużo wódy, później mój pokój i tak zlecialo do popołudnia dnia nastpenego :D ale co się działo później mirki to nie uwierzycie -. - okazało się ze ona ma chłopaka o.O W sumie to mi się żalila ze coś tam ma jakiegoś mega zazdrosne znajomego ze ma już go dosyc ale nie myślałem ze to jej chłopak. Tak czy inaczej nie wiem co się później działo ale podobno niezła szopke odwalil ten jej chłopak, zaginięcie zgłosił, policja, Itaka, nawet jakąś strona się zaangażowała w poszukiwania podobno wykop czy jakoś tak. Ale co moje to moje ^^ pozdrawiam

PS. Właśnie dostałem od niej SMS "do następnego razu kochanie, chłopak łyknął wersje z padaczką" no nie mogę ^^

#heheszki #truestory #zaginela #warszawa
  • 32
  • Odpowiedz
@Wirtuoz: współczuję temu ziomkomi który jest do niej tak przyssany. Z drugiej strony ona mogłaby to uciąć, a nie żyć w fałszu... ale jeśli dobrze obciąga czy też jest ciasna to co Cie to obchodzi nie :D ?
  • Odpowiedz
@goodbroker: mocne teksty sie zaczynaja xD a może w akademiku był lekarz i oddział intensywnej terapii? Tam jej pomogli bo zepsuł się telefon ale znaleźli w którymś pokoju studenta elektroniki i pomógł.
  • Odpowiedz