Wpis z mikrobloga

@SansEar: wyjdz ze swojej strefy komfortu i tyle. Jak sie przekonac do cwiczen czy biegania? Bardzo prosto, ale ludzie na sile to sobie utrudniaja. Tak jak pisal @DamianParol wystarczy wyjsc z domu i juz. Za to jezeli chcesz by ktos ci podal cel to mozesz sobie odpuscic bo sam z siebie robic tego nie chcesz.
@SansEar: Powiem Ci, że też mam z tym problem. Jeździłam całą zimę, cieszyłam się, że nadchodzi wiosna, w międzyczasie złapało mnie jakieś przeziębienie, z dnia na dzień zrobił się upał, a mi się w głowie kręci, kiedy wracam rowerem do domu. W tamtym roku robiłam po 40-50 km po pracy w 35-stopniowym upale i było w sumie spoko, a teraz jakaś masakra. Obstawiam, że właśnie trzeba nam kilka dni na przyzwyczajenie