Wpis z mikrobloga

@przemyslany_nick: Dopóki ci debile nie zarabiają na naprawy nie widzę innego rozwiązania niż bany - zaczynają grę z miliardami na koncie i mają w głębokim poważaniu jakiekolwiek koszty. Niech każdy zaczyna od zera i ilość debili się zmniejszy. Właśnie tacy debile skutecznie zniechęcili mnie do multi.

Nie mam nic przeciwko, gdy ktoś się zagapi i zjedzie na przeciwny pas - bo to się zdarza. Problemem są ci co jeżdżą pod prąd
@Mokrysedes: Najgorzej, że nie nagrałem tego :/ Mam tylko urywek, jak próbuję ruszyć (silnik rozwalony, więc daleko nie zajadę) a on spieprza jak gdyby nigdy nic.
@only: Mnie upolowało dwóch na raz - jeden czołowo, drugi zlagował i trafił w naczepę. Ten co walnął czołowo odbił się i już nie ruszył, trąbił tylko (chyba żeby mnie wkurzyć jeszcze bardziej) a drugi pojechał dalej pod prąd. Na szczęście nie miałem daleko więc po kilku restartach silnika dojechałem, ale koszta były spore.

Tryb multi mimo swoich wad (brak ruchu ulicznego, debile) jest zaskakująco wciągający, ale niestety straciłem zapał do
@przemyslany_nick: Ciężko nazwać to mechaniką gry. Gdyby faktycznie koleś grał uczciwie, to po takiej jednej czołówce odechciałoby mu się dalej "trollować", skoro musiałby jeździć następne 2 godziny, żeby spłacić naprawę. Zamiast tego odpala cheat engine i dodaje sobie tyle kasy ile chce.
@Mokrysedes: hahahaha, tak to dzisiaj u mnie wyglądało xD pod koniec jak tylko widziałem ludzi to w miarę możliwości starałem się ich ominąć, przeczekać na parkingu czy coś :D Niemal cały czas na tabie.