Wpis z mikrobloga

odmowa z Wiednia :


@Oszaty: z mojej organizacji (CWM Gdynia) zawsze szukali dodatkowych wolontariuszy, bo im wiecznie brakowało. Odrzucali raczej bardzo dziwnych ludzi. Wiem, że gdzieś koło Wrocławia jest organizacja, która też często ma za mało chętnych, ale teraz nie pamiętam jak się nazywa.
@pol_1: jeśli przypomnisz sobie, to proszę daj znać. jestem w kontakcie z jedną organizacją, oferty przysyłają, ale akurat taki okres, że deadliny się pokończyły. nie zaszkodzi jednak mieć innych namiarów :>
@Oszaty: chyba porozumienie wschód-zachód, Błażej Zając; siostra się stąd dostała do Łotwy, ale zrezygnowała. Ale często jest tak, że deadliny się kończą, a nadal nie mają wolontariuszy i przedłużają
@pol_1: dziekuję, naskrobię do nich maila, żeby mnie dodali do newslettera :)

szukam na przyszły rok czegoś dłuższego, bo w tym w sierpniu przyjeżdżają do Wrocławia dzieciaczki z Ukrainy i muszę się "rozkręcić".
@Oszaty: teraz jestem na etapie takim, że znalazłem organizację wysyłającą. Ja lubię ich, oni chyba mnie też skoro odpisali. Szukam czegoś na gap year. Już postanowiłem, że nie składam papierów na studia od razu, Więc jest motywacja, żeby coś znaleźć i ten okres wykorzystać na jakiś fajny program.

W co celujesz, czego szukasz?
@maciejbo1: bardzo dobrze, że szukasz wcześnie :) czy przejrzałeś któryś tam mój poprzedni wpis z tagiem #evs ze wskazówkami i między innymi o tym, żeby zarejestrować się na youth network?

szczerze mówiąc, łatwiej powiedzieć, czego nie szukam. Program powinien mnie ująć, a niestety, czytając niektóre oferty evs wydaje mi się, że nie są nastawione na rozwój wolontariusza, tylko wykorzystanie siły roboczej z innego kraju, dla którego sama "zagranica" to już wielka
@Oszaty: Przejrzałem tag przedtem, szkoda że taki pusty. Spodziewałem się, że więcej osób będzie wokół EVSa. Tak mirki chwalą feuera za robienie czegoś szalonego, a samemu boją się wziąć dziekanki, zrobić gap year czy co tam i spędzić kilka miesięcy za granicą.

No właśnie. Słyszałem od znajomych na żywo o sile robocze, czytałem na necie, teraz Ty mi przypominasz. Mam mocno wryte dokładne sprawdzanie, dzięki.

Ja tak samo. Średnio mi się
@maciejbo1: Ok, dzięki, a ty czego szukasz?

Ta Gruzja to była już wtedy jak sprawdzałam nieaktualna, ale ogólnie było to jakiś czas po konflikcie Rosja-Gruzja, w ramach projektu jeżdżenie po różnych ośrodkach w kraju, warunki dobre, no i ten aktualny polityczny temat wówczas.
@Oszaty: Skopiuję z mejla:

Konkretnej rzeczy którą chcę robić też nie mam. Ale z szerokiego worka wyboru mam: coś z turystyką w danym miejscu (np. pomoc jakiemuś miasteczku z otwarciem się na turystów zagranicznych), sprawy poważniejsze typu gospodarcze, ekonomiczne (np. praca dla jakieś organizacji, z nastawieniem na kontakty międzynarodowe), edukacji (bardziej umiejętności, języka niż taka typowa szkolna matematyka czy biologia). Oraz połączenie dwóch ostatnich - jakieś projekty rozwijające np. przedsiębiorczość, kreatywność,