Aktywne Wpisy
sracie przed pracą w domu czy w pracy?
nickname_generator +166
Pierwszy raz siedzę na nocnej i jestem zaskoczony jacy ludzie tutaj są mili. Na dziennej to czasami po 3 razy się zastanawiam czy coś napisać, bo ktoś przyjdzie i będzie chciał człowieka zeżreć w komentarzach. O głównej to już nawet nie wspominam
Okazało się, że rzeczywiście stażysta nie wydał reszty, a jak się o tym dowiedział to zaproponował, że się podzielimy i spłacimy sobie kilka długów jakie mieliśmy w kasie, a gościowi powiem, że nie było pieniędzy. Odmówiłem i zadzwoniłem do klienta, że pieniądze czekają w kasie, kolejna zmiana wie o sytuacji i może przyjechać kiedy będzie miał czas. Dobrze się z tym czuję :) Wiedziałem, że jakbym zabrał kasę to czułbym się jak #!$%@?
#historiezkasy #takietam
Komentarz usunięty przez autora
jak kraść to miliony, jak #!$%@?ć to księżniczki
Nikt tam nie liczył parówek...Niby raz na jakiś czas było liczenie ile jest towaru, Ile znajduje się w zamrażarkach parówek itp. Ale i tak każdy sobie jadł.
Mile wspominam tą pracę. Czasami nie było ruchu to sobie siedziałem i czytałem książki.gazety... Jak miałem na coś ochotę to sobie to brałem:
-Batony
-Chipsy
-Napoje
itp. itd.
Zapisując wszystko na listę. Po kilku dniach wszystko spłacałem ale
Po sobie też widzę, że zaczynam tyć. Jem naprawdę