Wpis z mikrobloga

@killerpizza: no przecież tam sortownia jest...

nawet nie wiesz, ile razy śmiałem się jak zamawiałem rzeczy z jednej firmy w Katowicach i wysyłałem do Katowic ( nie uwzględniają odbioru osobistego.. jedynie sprzedaż wysyłkowa ) i tracking pokazywał mi, jak to moja paczka brnie z Katowic do Zabrza, gdzie sortowana jest 12-16h, po czym wraca do Katowic, żeby trafić do mnie..
@gnida84: Oj, to normalne przecież. Gdy wyślę list do sąsiada pod Kaliszem, to nie idzie on bezposrednio z poczty nadania ( nawet jak byśmy mieli tą samą ), tylko do Komornik pod Poznań, potem Ostrów Wlkp. i dopiero do sąsiada z powrotem. Tyle, że ten zabrzański WER ma jakąś złą opinię ogólną.
@killerpizza: cała Wielkopolska podlega pod Komorniki i wszystkie paczuchy tam idą. Także jeśli nadajesz coś z Ostrzeszowa do Kępna, paczka najpierw idzie do Komornik pod Poznań i dopiero potem wraca w dół mapy.

Po prosty urzędy między sobą nie mają bezpośredniego transportu i połączenia.
Poza tym, to tylko moje domysły/obserwacje i sam się chciałem upewnić ;)


@WatchYourBack: No tak jest u nich, tak jest... Do mnie idzie wpierw do Komornik, potem do Ostrowa, potem Pleszew i dopiero Lublinem przywożą na moją pocztę. Czy tam teraz ducato jakimś ;)