Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/92fb9b69ebecc022d09ba2e471055a4da0e647506a09b3383c6b75915b5e46ab,q60.png)
ApuApustaja +2
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Grooveer_uWQe4qMVBy,q60.jpg)
Grooveer +2
Pułk Azow gdy dostał się do rosyjskiej niewoli po obronie Mariupola raczej wątpię że mówił prosto w twarz rosyjskim żołnierzom "Sława Ukrainie", bo wiedzieli że to nie poprawi ich sytuacji. Dostali rozkaz ze sztabu z Kijowa, że mają ratować swoje życie za wszelką cenę, bo tylko tak się przydadzą Ukrainie. Za kilka miesięcy większość z nich udało się uratować w wymianie jeńców. Działali z głową a nie w ramach emocji.
#wojna #
#wojna #
Jakby się ktoś zastanawiał - moja obserwacje poniżej.
Szukam samochodu już długo, pojechałem tutaj obejrzeć, zrobiłem w sumie 140 km na marne. Cała wizyta trwała może z 20-30 minut.
Opis przepiękny, zdjęcia dobre, mało ich ogólnie, ale nie wygląda źle na nich.
Rozmowa ze sprzedającym - wszystko w porządku, silnik suchuteńki, nie ma kropli zawilgocenia. Upewniałem się po 3 razy, w różnych dniach.
Zero rdzy, świetny stan techniczny. Nie był bity. Wszystko sprawne. Świeci się tylko kontrolka od ABS.
Rzeczywistość - samochód malowany chyba w większości (cała prawa strona i cały tył na pewno, a już aż tak dokładnie nie szukałem, bo dalej nie było sensu), pęknięta przednia szyba, silnik zaolejony, wydmuchana uszczelka pod głowicą (olej w zbiorniczku wyrównawczym i to w dużej ilości), klimatyzacja nie działa (kompresor się nawet nie załącza, wiatrak również; może tylko bezpiecznik, ale przeczuwam coś większego), rdza na jednym nadkolu, tylne lampy inne (inne modele, jedna przyciemniana, druga normalna; dodatkowo jedna zbita), lakier miejscami spolerowany do podkładu.
Przednik zderzak połamany i opuszczony, lampy przednie nowe, tanie zamienniki.
Prawdopodobnie rozwalona poduszka pod silnikiem (straszliwie trzęsie przy gaszeniu silnika), opony o różnych profilach (185 z tyłu, 195 z przodu), w dodatku zimowe i w złym stanie.
Rozrząd niewymieniany od nie wiadomo kiedy.
ABS rzeczywiście się świecił i to jedyne do czego się przyznał. Przyczyna nieznana - może czujnik, może koronka na piaście, a może pompa.
Zawieszenie, hamulce, generalnie elementy do sprawdzenia podczas jazdy - nie wiem, bo do jazdy próbnej nie doszło, nie było sensu.
Koronnym argumentem sprzedającego było: "przecież to nie jest nowy samochód, kosztuje tylko x zł".
Po wskazaniu dwóch różnych lamp, usłyszałem: "a w czym to przeszkadza?"
Jasne, kosztuje ile kosztuje, ale jeśli to jest dla niego auto w stanie bdb+ to chyba nam się trochę standardy różnią. Poza tym, może jestem dziwny, ale wymagam uczciwości. Wolę wiedzieć, że był uderzony tu i tu, to było popsute, to jest do zrobienia.
Nie oczekuję samochodu jak z salonu - wgniotka tu i tam jest ok, zdarza się. Samochód mógł zaliczyć kolizję mniejszą bądź większą, ale to należy o tym uprzedzić. Poza tym, gdyby był zrobiony solidnie, takich problemów by nie było.
W pewnym momencie sprzedający się obraził albo wyczuł, że jego uwagi nie są zbyt mile widziane, poszedł do domu i wysłał żonę na obserwację :D
Przebieg wydawał się dość realny, ale nie szukałem za głęboko.
Także radzę wystrzegać się czerwonej Astry G PRA RL78 z okolic Rawicza (Wielkopolska).
Nie mam niestety żadnego zdjęcia ani możliwości uwiarygodnienia swojej wizyty, musicie uwierzyć na słowo lub przekonać się na własne oczy. Mogę wstawić najwyżej zapis trasy z Yanosika :D
#motoryzacja #samochody #januszemotoryzacji #oszukujo #opel #astra #rawicz
Wygląda jak wygląda, ale tak już robili, niezależnie od wersji wyposażenia.
Niektóre są lakierowane, ale czarny plastik to standard.
Trzeba było powiedziec niech zejdzie tysiaka z ceny bo jak nie to go obsmarujesz gdzies w necie :P w zasadzie własnie to zrobiłes :P
@pioterhiszpann: nie byłbym zainteresowany. Może za 4 tysiące bym wziął, ale żeby doprowadzić go do stanu używalności to pewnie by i tak zbyt dużo było. Tak, zrobiłem to i dobrze, Google już zaindeksowało i po
Warto obserwowac czy za jakis czas będzie facet zbijał cene
Ogłoszenie wisiało CO NAJMNIEJ od 1 kwietnia (taką datę pamiętam jako najstarszą) i wtedy cena wynosiła 7500 :D
Mogę zawołać jak się coś zmieni, bo na pewno będę oglądał ogłoszenie.
No mozesz bo jestem ciekaw czy jakis desperat i faktycznie zejdzie sporo z ceny :P
Jednak jeśli się samemu nie zweryfikuje to chyba nie ma szans na jakąkolwiek linię uczciwości ze strony sprzedawcy.
Co jest nie tak w PRA? :D
@WatchYourBack: A ja nie. Albo piszesz prawdę, albo nie pisz nic i zrób cenę uczciwą.
Możesz dać jakieś namiary na to autko? Bo z tego co pamiętam to jesteśmy obaj z tego samego miasta ;)
Nie znalazłem, szukałem dokładnie po takich parametrach jak podałeś i nic. W zbliżonych też pudło.