Wpis z mikrobloga

@vakarei: tak, wyrzygałem jakieś 4 litry browaru, który wlałem w siebie wcześniej. Stało się to na początku, gdy kopnąłem się przypadkowo piętą w brzuch. Turlałem się jeszcze dobre 20 sekund.
  • Odpowiedz
@vakarei: korzystałem w górach- przypięli mnie pasami i zrzucili z Gubałówki. Szkoda tylko, że w połowie stoku się odpiąłem i tak stłukłem rękę, że przez tydzień mnie bolała. Jak tak sobie teraz pomyślę, to chyba była złamana.
  • Odpowiedz
@vakarei: po trawie tak, u mnie w firmie jest, śmiga w celach zarobkowych ;) ogólnie przygotuj się na dużo klejenia - rozkleja się chyba w każdym możliwym miejscu, trzeba uważać na uchwyty w środku + nasz nie nadaje się do wrzucenia na wodę - troche wilgoci i rozkleja się strasznie. Jeździliśmy w tym w ramach testów z górki - trzeba uważać żeby nie wyfrunąć przez otwór wejściowy, jak się człowiek
  • Odpowiedz