Wpis z mikrobloga

#motocykle #januszemotoryzacji

Byłem w sobotę obejrzeć motocykl. Okazało się, że ma wadę. Po dodaniu i puszczeniu gazu przez chwilę się utrzymywały obroty (a czasem nawet na sekundę zwiększały się). Sprzedawca powiedział, że to wina niewyregulowanego gaźnika. Miał w poniedziałek zabrać go do znajomego mechanika a następnie zadzwonić do mnie, że moto zrobione. Nie zadzwonił. A ogłoszenie dalej wisi na necie...
  • 9
  • Odpowiedz
@chori: hmm. Moto z 2002 roku a ma przejechane tylko 14 000 km. Nie licząc drobnych rys to była jego jedyna wada. Czyżbym popełnił błąd, nie kupując go? Tylko czemu sprzedawca nie zadzwonił?
  • Odpowiedz
@Windmark: ja mam z 2001 i na liczniku kolo 10k mil, bo ciagniete z anglii. bralem zupelnie cos innego pod uwage ale zawinalem akurat SV ze wzgledu na stan techniczny ktory byl po prostu swietny. pierwsze pieniadze wlozylem w nia po 3 sezonach poza eksploatacja, wymieniajac naped. czasem idzie dobrze ustrzelic.
  • Odpowiedz
@chori: sv 650?

Widzę, że się znasz. Czyli zużycie rączki gazu przy tym przebiegu to normalka? A i wiesz może, czy mleko na korku od wlewu oleju może się zdarzyć? Bo to też kumpel zauważył...
  • Odpowiedz
@Windmark: gaznikowe sv650. ja na swojej manetce ani gazu, ani tej drugiej zuzycia jakiegos wiekszego nie widze, tyle co material jest jakby hm, 'spracowany', po prostu widac ze sie rozni od niedotykanych fragmentow tym ze sie nie blyszczy a jest matowy. pod samym korkiem to w sumie niekoniecznie jakas ciezka oznaka mieszania z plynem chlodniczym, radzilbym zajrzec do samego oleju i dopiero ocenic - chociaz u siebie nigdy tego nie
  • Odpowiedz
@Windmark: zasada nr 1. Nie wierzyc handlarzowi w bajki. Kot nasikal, we wtorki tak sie robi, tylko regulacja, wystarczy wymienic. Gdyby to byla prosta regulacja zrobilby to przed sprzedaza
  • Odpowiedz
@bocznica: No ja wiem. Tylko że ten problem występował podczas jazdy. A on tłumaczył się, że tyle motocykli ściąga, że nie ma czasu ich wszystkich objeździć (co według mnie brzmiało przekonująco).

Ale fakt faktem nie zadzwonił, a ogłoszenie nadal wisi...
  • Odpowiedz