Wpis z mikrobloga

@axis_mundi: @crystalboy: Już wyjaśniam. Tak tytoniu, kupiłem sobie raz paczkę w życiu i lepiej mi się kręciło jak miałem połowę tego. Nie chcę się bawić w gilzy, bo nie sprawie mi radości robienie takich fajek. Chcę sobie sam w łapkach kręcić, nawet nie używając maszynki. Próbuje w łapkach kruszyć ten tytoń, ale wciąż za mało mi to idzie i wciąż jest nie taki. Wstrzykuje sobie marihuaninę, ale tylko
  • Odpowiedz