Wpis z mikrobloga

Według ropucha i predatora coraz więcej rodaków emigruje do Kampoczy. Są tam bardzo niskie koszty życia, panuje wolność od ZUSu i sanepidu. Wszystko się zgadza dopóki:
- nie przyjdzie rachunek za prąd
- nie wywalisz się po pijaku na motorynce i przyjdzie rachunek za szpital
- nie pójdziesz na bazarek po pietruszkę i zostaniesz naliczony x5 jako barang
- kupisz ziemię metodą na słupa, po czym przyjedzie generał
- będziesz chciał hodować kuraki, ale sąsiad będzie je wykradał i zjadał #raportzpanstwasrodka
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@m-smoke: Jak ktoś chce mieszkać w szałasie którym azbestem, wąchać smród palonych śmieci, srać do dziury w ziemi, jeść najtańszy syf i leczyć się ziołami u szamana to rzeczywiście tam są bardzo niskie koszty życia.

Jeżeli chcesz mieć normalny dom z normalnym kiblem, zdrowo się odżywiać, mieć jakieś hobby i wykupić prywatne, dobre ubezpieczenie to koszty życia będą porównywalne z kosztami życia w Polsce
  • Odpowiedz
. Są tam bardzo niskie koszty życia, panuje wolność od ZUSu i sanepidu.


@m-smoke: tak, jest taniej jak ktoś żyje jak robak (na muszynie), szczególnie że Scambodża importuje dosłownie wszystko ponad poziom skomplikowania kawałka drewna, prąd mają mega drogi, mieszkanie (oczywiście wynajem) może jest trochę tańsze, nie ma dróg, nie ma szpitali, podatki są, ZUS jest, sanepid też jest. W Polsce żebracy i osoby pracujące na czarno też nie będą
  • Odpowiedz