Wpis z mikrobloga

@Ettercap: DHG to wg mnie słaby przykład awangardy, grają dobrze i pewnie 'zgodnie z gatunkiem', ale za dużo tam blacku dla mnie. jest parę dużo bardziej porąbanych zespołów typu carnival in coal czy unexpect ;)
@Ettercap: u mnie im większy miszmasz w głośnikach, tym lepiej i chociaż na awangardę miałem mocna fazę jakieś 2 lata temu, tak do teraz niektórych utworów słucham :D
@Alcoholic_Desacrator: nie no, nie czepiam się nazywania DHG awangarda, tylko uznałem ze dla laika to będzie mało obrazowy przykład ;)

i tez się zgodzę, niektórzy ledwo skrzypce czy pianino dodadzą i połamią trochę rytm, a juz krzyczą, że nowy gatunek :D