Stany Zjednoczone nie są demokracją, gdyż to nie wyborcy decydują o kształcie amerykańskiej polityki zagranicznej, a profesjonalna i stała administracja i korpus urzędników.
Izrael może dalej atakować inne kraje, tak jak ostatnio Liban, gdyż amerykański staly korpus urzedniczny stwierdził, że jest to dobre z punktu widzenia interesów amerykańskich. Prezydent tutaj nie ma nic już do gadania. Demokracja? Ludzie decydują poprzez wybieralnego prezydenta? Nie sądzę.
@JWRJWR: ale to nie jest tajemnica, że USA nie są demokracją. Z definicji jest to twór w stylu: Republika związkowa o systemie prezydenckim. Prezydent ma tam dużo do gadania. Pozwalają Izraelowi tam bić wszystkich, bo jest to w ich interesie. Jedynie te ludobójstwo trochę źle wygląda, ale to nie bezpośrednio oni, to olewają. Polska też nie jest demokracją. Jest rzeczpospolitą - republiką.
Izrael może dalej atakować inne kraje, tak jak ostatnio Liban, gdyż amerykański staly korpus urzedniczny stwierdził, że jest to dobre z punktu widzenia interesów amerykańskich. Prezydent tutaj nie ma nic już do gadania. Demokracja? Ludzie decydują poprzez wybieralnego prezydenta? Nie sądzę.
Polska też nie jest demokracją. Jest rzeczpospolitą - republiką.