[tusiatko]

#anatomiaczlowieka #pytaniedopublicznosci

Jak to jest z pecherzem, ze niektore osoby musza isc sikac (bez piwa i zapalenia pecherza) co 30 minut, a inne moge wytrzymywac nawet 12 godzin? Pijac normalne/takie same ilosci.

[o.....e]

@tusiatko: #zycie

[e.....o]

@tusiatko: sikanie sikaniem, ale jak to bez piwa?!

[L.....d]

@tusiatko: Bejbe, ja jak zaczynam pić to muszę latać 3 razy na każde piwo. A trochę tych piw wypijam :D

[tusiatko]

@elDominiko: No bez wspomagaczy mi chodzi.

@Lord_Blizzard: Bez piwa mialo byc. Chodzi o zwykly pecherz bez anomalii jakichkolwiek. Ciekawi mnie to, bo przezylam chroniczne zapalenie pecherza, a wytrzymuje bez sikania nawet caly dzien. I nie moge zrpzumiec bab co lataja do wc co chwile.

[e.....o]

@tusiatko: a kto powiedział, że chodzą się odlać?

[L.....d]

@tusiatko: Hmm oprócz piwa też dużo wody piję. Ale nawet gdybym nie pił, to jestem pewien, że przynajmniej raz dziennie musiałbym pójść. Po prostu mam dużego penisa więc zostało tam miejsce jedynie na mały pęcherz.

[tusiatko]

@elDominiko: @Lord_Blizzard: (~•_•~)

[tusiatko]

@Napaleniec: Nie potwierdzam, nie zaprzeczam :} ale inna sprawa, ze mi sie nie chce sikac, nawet po wielu godzinach. Ale moze to tez miec do czynienia z tym, ze nie sikam

W miejscach publicznych (nauczlam sie raz na cale zycie) i czuje swoj pecherz dopiero w domu. A tak chcialam wiedziec ;) to co, nie ma roznych rozmiarow pecherza?

[tusiatko]

@Napaleniec: W kinie też nie chodzę, bo to miejsce publiczne :P Jedyny czas kiedy załatwiam sprawy pęcherzowe w miejscu publicznym, to wtedy kiedy jestem pijana. Wtedy jeżeli chodzi o ten problem, to nie mam pohamowań psychicznych :P Nie chcę wchodzić na bardziej szczegółowy temat, ale są inne sprawy, które mogę nie załatwiać dniami (nie odczuwam w ogóle potrzeby), jeżeli akurat nie przebywam w domu. Czasem aż się martwię, bo nic nie