Aktywne Wpisy
Wiecie co jest najgorsze? Chęć niesienia dobra w tym parszywym życiu i wielka, twarda pięść obcych ludzi na mojej gębie.
Ponad miesiąc temu ogłosiłam DARMOWĄ wycieczkę ze mną jako przewodnikiem górskim. Wytyczyłam autorską trasę, wyszukałam sponsora, który przygotował dla każdego uczestnika upominek w ramach propagowania czystości na szlakach. Wszystko to jak krew w piach. Początkowo uczestników zgłosiło się ponad 15, liczyłam na fajną zabawę bo zgłosili się również dorośli z dziećmi. Uprzedzając pytania- wycieczka miała być darmowa bo celem była promocja regionu i historia miejsc zapomnianych w Górach Sowich.
Fajnie? NIC, K---A, BARDZIEJ MYLENGO. ¯\(ツ)/¯
Do
Ponad miesiąc temu ogłosiłam DARMOWĄ wycieczkę ze mną jako przewodnikiem górskim. Wytyczyłam autorską trasę, wyszukałam sponsora, który przygotował dla każdego uczestnika upominek w ramach propagowania czystości na szlakach. Wszystko to jak krew w piach. Początkowo uczestników zgłosiło się ponad 15, liczyłam na fajną zabawę bo zgłosili się również dorośli z dziećmi. Uprzedzając pytania- wycieczka miała być darmowa bo celem była promocja regionu i historia miejsc zapomnianych w Górach Sowich.
Fajnie? NIC, K---A, BARDZIEJ MYLENGO. ¯\(ツ)/¯
Do
rozliczenia historyczne są dla historyków a nie dla polityków
@Emes91: co ty mi tu p--------z za farmazony. Fragment listu biskupów polskich z 1965 r. do niemieckich
Wybaczamy i prosimy o wybaczenie
My mamy prosić niemców za to co nam zrobili? A jednak. Tak się układa stosunki międzynarodowe, a nie twoimi farmazonami.
I na co dowodem mają być słowa biskupów, za które swoją drogą byli mocno krytykowani, które wywołały niemały skandal w Polsce i które nie były aprobowane przez ówczesne polskie władze?
Poza tym, nawet nie potrafisz zaczaić różnicy, kiedy to OFIARA mówi "przebaczamy i prosimy o przebaczenie", a kiedy to OPRAWCA mówi "przebaczamy i prosimy o przebaczenie". Ze strony ofiary to
@Emes91: Otóż wtedy byli, gdyż albowiem Polska znajdowała się pod okupacją kacapską i ówczesne "władze" Polski o kant d--y można było rozbić. Władze Polski, dobre sobie. Aparatczyk wyznaczony w moskwie, kukła na sznurkach. To tyle w temacie dyrdymałów, które naprędce wymyślasz.
Zjeżdżaj, Saszka, i trochę pokory na przyszłość.
Komentarz usunięty przez moderatora