Wpis z mikrobloga

Nudy bez SC. Jedyne pytanie było czy Norris swoją szaleńczą jazdą się rozbije czy nie.
Daniel - chyba ostatni wyścig. Nie chciał być nosiwodą jak Bottas i zapłacił za to. Tytułu by i tak nie miał, ale więcej podiów i zwycięstw na pewno. Cóż, przynajmniej próbował. Duży szacunek za to. Tak wygląda F1 bez pleców. No chyba, w co nie wierzę, jednak Perez wyleci.
Piastri zrobił co miał zrobić, to samo Leclerc czy Sainz. Perez nie mógł Hulkenberga wyprzedzić, zobaczymy.

Tytuł zostanie przy Maksie. Konstruktorzy to oczywiście McLaren.

Singapur bez SC jest nudny jak flaki z olejem.

#f1
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach