Wpis z mikrobloga

Pamiętam trochę powódź z 1997 która nawiedziła miejsce gdzie mieszkam, byłem wtedy gówniarzem. W pamięci utkwił mi ten smród zgnilizny po tym jak opadła woda i pełno zdechniętych ryb na podwórku. No i najgorsza ta plaga komarów potem była
#powodz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@rodnekr: i pewnie od trupów zwierząt, od ich napęczniałych trucheł, bakterie kałowe
To jeden z powodów dla ktorych mocno nalegam na ratowanie zwierząt, a nie "ludzie ważniejsi". Paskudztwo ratować ludzi z takiej trupiej wody i czyścić rzeczy z niej
  • Odpowiedz