Wpis z mikrobloga

@PanMaglev: U hetero to nie jest żaden „daddy” tylko młody kawaler, którego przyszła partnerka i matka jego dzieci chodzi w tej chwili do żłobka. Chyba nie ma wątpliwości, że dużo bardziej się opłaca być facetem… hetero.
  • Odpowiedz
@PanMaglev: Użyłeś określenia „daddy” w stosunku do typa, który u hetero dostałby łatkę „college boy” i jest jakieś 20 lat przed założeniem rodziny z młodszą Julką, która teraz uczy się liter. Czasami mam wrażenie, że cykl życia u tęczowych jest iście motyli.
  • Odpowiedz