@BYaHAIR: @Hanka_Szlachcianka trzy razy w życiu musiałem się bić, wszystko kończyło się na kilku strzałach z jednej i z drugiej strony. Nie wiem czy ja czy napastnicy nie byli tacy zawzięci czy może mam dar łagodzenia konfliktów. Jak to było u was?
@zenon_z_chorzowa1: Nigdy się w życiu nie biłam. Rzuciłam w kogoś przedmiotem, ale niewielkich gabarytów, wiec w celu bardziej odstraszenia niż uderzenia. Chyba że z bratem w dzieciństwie się liczy. Ale on 7 lat starszy wiec zwykle kończyło się na wykręcaniu rąk i glebie żebym się uspokoiła XD
Ale chciałabym się umieć bić. Właśnie dlatego, że kompletnie niewiedzialabym jak zareagować. Boje się, że jeśli będę kiedyś w sytuacji w której będę
@Hanka_Szlachcianka: trzeba by było ćwiczyć kraw mage przez 3 lata aby się nie bać w sytuacji zagrożenia, trzeba dostać 3 razy w------l i mieć większego Od siebie partnera do ćwiczeń.
Natomiast najlepszą rzeczą jaką się nauczyłem to zaproponowanie wódki albo s----------e. Nigdy nie wiesz czy przeciwnikowi nie wyleci Nóż i go nie użyje. Albo czy nie użyje sztachety z gwoździem. Są przeciwnicy którzy nie myślą i nie mają nic do stracenia. Z takim nawet z czarnym pasem ajkido nie wygrasz, bo wróci za godzinę i obleje cię kwasem albo Zaatakuje od tyłu jak Się nie będziesz
@zenon_z_chorzowa1: kobiety zwykle muszą się bronić nie w bójkach spowodowanych konfliktami, tylko przy próbie kradzieży lub gwałtu. Wódki nie zaproponuje, kraw maga jest za brutalna, więc pozostaje s--------c :D
@zenon_z_chorzowa1: z tego co ja wiem krav maga jest sztuką zabijania, a konkretnie neutralizacji przeciwnika. Jedna z najbrutalniejszych sztuk walki. Jestem pacyfistką niestety.
W ogóle odkryłem kiedyś za pomocą magii matematyki że urodzilem się równo 9 miesięcy po tym jak powódź z 97' uderzyła w moje miasto. Jak widać nie tylko ono zostało wtedy zalane eh #wroclaw
#heheszki
https://x.com/imthatcouch/status/1798869312012427542
Chyba że z bratem w dzieciństwie się liczy. Ale on 7 lat starszy wiec zwykle kończyło się na wykręcaniu rąk i glebie żebym się uspokoiła XD
Ale chciałabym się umieć bić. Właśnie dlatego, że kompletnie niewiedzialabym jak zareagować.
Boje się, że jeśli będę kiedyś w sytuacji w której będę
Natomiast najlepszą rzeczą jaką się nauczyłem to zaproponowanie wódki albo s----------e. Nigdy nie wiesz czy przeciwnikowi nie wyleci
Nóż i go nie użyje. Albo czy nie użyje sztachety z gwoździem. Są przeciwnicy którzy nie myślą i nie mają nic do stracenia. Z takim nawet z czarnym pasem ajkido nie wygrasz, bo wróci za godzinę i obleje cię kwasem albo
Zaatakuje od tyłu jak Się nie będziesz