Wpis z mikrobloga

Idea pojedynków pod względem zabawy w reality show jest sztosem, samo typowanie osób do pojedynku ma potencjał do dymów, do wyjaśniania jeszcze niewyjaśnionych i do kolejnych konfliktów.

Ale pod względem że to są ludzie a nie pionki na planszy to jest to nieludzkie, to już zabawa jak squid game, choć oczywiście tracą tylko "rajskie" życie, to zapewniam że jak bierzesz w tym czymś udział to w głowie już masz zrobiony taki misz masz emocji że ciężko oddzielić słowo reality od słowa show.

#hotelparadise
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

, samo typowanie osób do pojedynku ma potencjał do dymów, do wyjaśniania jeszcze niewyjaśnionych i do kolejnych konfliktów.


@Paweleos: i to jest złotko,pokaże ,,rzeczywisty'' charakterek ,,psiapsiółek'' jak i obnaży ,,męskie'' ego chłopaków.
Fantastycznie że w tej edycji są takie ,,zagrywki'' żadna wyrocznia,pandorka czy nawet ,,ustawki '' przed RR nie obnażą szczerość czy żmijowatość uczestników.
Takie małe zawody, a pokazało tyle emocji,ile w słowach było szczerości, jak piękne ,,przyjaźnie'' starej gwardii poszły się bujać,
nie krytykuję ich zachowań bo w końcu to
  • Odpowiedz