Na nagraniu wykonanym z okna domu Magicala widać dwóch mężczyzn w szarym aucie marki Opel. Ewidentnie nie byli to przypadkowi ludzie, bo przez pewien czas stali na jezdni i przyglądali się nagrywającemu Magicalowi. Danielowi udało się uchwycić również tablice rejestracyjne samochodu, a w pewnym momencie widać nawet część twarzy jednego z najeźdźców.
Niektórzy komentujący uważają, że cała akcja to nadmuchiwanie afery. Tymczasem Magical odpowiada, że "to nie afera, tylko chcę poinformować ludzi,
#famemma #danielmagical