Wpis z mikrobloga

@Farrahan: Mam do tego słabość po pijaku. Jak mam "folijkę" z papierochów (od kumpla, własną rzadziej) to nie ma bata żebym nie zaśpiewał. Całego. Od początku do końca. Silniejsze ode mnie. Niemniej jednak uwielbiam ten utwór (nie że jakieś, hehe seba piosenka katoli, tylko rzeczywiście go lubię ;d)