Wpis z mikrobloga

Poproszę oranżadę na miejscu, maczugi keczupowe i redłajty niebieskie.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Qero7: Ales mi przypomniał xD Za gówniaka mówiłam: poproszę wiśniówkę, pól chleba i gumę miętową. Pamiętam tę recytowaną formułkę do dziś. A były to czasy jak jeszcze o dowód nie prosili ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz