Wpis z mikrobloga

#ubuntu jest załamkowe. Jak można wydać LTS nafaszerowanego robalami. Co kilka minut odkrywam jakąś niedoróbkę. Chromium szwankuje, wydajność odczuwalnie niższa niż 13.10, skalowanie okien to jakaś porażka (spróbujcie zmniejszyć sobie Rhytmboksa), niektóre aplikacje w ogóle nie wracają do poprzednich ustawień, co chwila się coś zwiesi. Ubuntu-srubuntu, wracam do Debiana (albo poczekam jeszcze na elementary).
  • 23
  • Odpowiedz
@Psychopatologia_stosowana: Przypuszczam, że jak zaleje ich fala na lunchpadzie to pozbierają się za jakieś 2 tygodnie i poklecą większość tych pierdół. Mnie najbardziej razi to, że disto aspirujące do najważniejszego wydania w skali światowej pozwala sobie na wydanie koślawej edycji. Przecież te problemy to nie jakieś poukrywane, zawiłe problemy natury technicznej, one wręcz walą po oczach. Oni są załamkowi, niech giną.
  • Odpowiedz
@ufos: Tak, ale chodzi mi o to, że przeciętny użytkownik nie ma czasu na próbowanie 100 dystrybucji żeby znaleźc taką dla siebie, a potem jeszcze wklepywać komendy, a na koniec i tak coś nie działa. Ubuntu miał to zmienić, nie zmienił. Jedyna nadzieja w Mincie. Właśnie dlatego z Linuksa przesiadłem się na Windowsa.
  • Odpowiedz
@ufos: Przyzwyczajeń nie zmienisz. W Windowsie większość małych problemów, np. instalacja sterowników to zwykłe wyklikanie. Mineły czasy MS DOS i nastały czasy graficznych interfejsów, więc uczenie się komend dla Linuksa jest troche cofaniem się, nie sądzisz? :) Fakt, są dystrybucje mniej wymagające i bardziej, ale nawet w tych przyjaznych nie unikniesz tego. Ja używałem Minta i Ubuntu, wszystko było ok, dopóki się nie instalowało czegoś...
  • Odpowiedz
@Bercik899: i7 4770K + GTX580 +16GB RAM i 2xSSD, ale chyba będę musiał unowocześnić sprzęt bo Ubuntu mi tnie :) Ogólnie wszystko jest do ogarnięcia, ale właśnie o to mi chodzi, że nie powinno być. W LTS wszystko ma być dopięte na ostatni guzik, a nie wiązane drutem przez userów.
  • Odpowiedz
@proweniencja: Ubuntu wybije się jak uzyska duże wsparcie dużych korporacji, jakieś OEM i jakby rozbudowali, dodali coś do tego Centrum Oprogramowania, bo na chwilę obecną to tam jest kupa tylko. No i nie wiem skąd on ma takie kosmiczne wymagania jak na siebie :p
  • Odpowiedz
@Bercik899: Według mnie wybije się jak zarząd się zmieni. Na razie grają na poziomie naszego rządu. Wystarczy popatrzeć na ich Centrum Opogramowania (skalowanie okna działa dopiero od grudnia?), oceny nijak się mają do pozycji softu na liście, aplikacja jest ślamazarna i kulawa, ale synaptica i gdebi wywalili z systemu. Miotają się i sami niewiedzą co chcą, widać to na Mirze, sofcie (wywalenie gimpa, gparted...i masy aplikacji przydatnych aplikacji było kretyńskie), zresztą
  • Odpowiedz
@ufos: Hmm... Ja nie miałem problemu z zainstalowaniem tylko jakichś podstawowych programików jak Kadu. Ze sterownikami do GeForce męczyłem się pół dnia, 3 razy Ubuntu reinstalowałem, w końcu się poddałem. Używałem najpopularniejszych dystrybucji i niestety, nie da się wszystkiego wyklikać :) A mówie to jaki taki zwykły użytkownik, ma działać i już.

No i raczej dąży się do tego, żeby właśnie sprzęt postawić, i on ma działać, to jest właśnie postęp.
  • Odpowiedz
@filas312: Oj wiesz, i ja się nauczyłem trochę komend. Ale to nie o naukę chodzi. To jest po prostu bardziej uciążliwe niż wyklikiwanie dla prawie wszystkich userów, którzy na Windowsach się wychowali.
  • Odpowiedz