Wpis z mikrobloga

Kto "zdebilniał" grając w dzisiejsze gry, spodziewając się WYRAŹNEGO znaczka/czegokolwiek, że należy coś zrobić? I niepotrzebnie się błąkałem po mapie.

1. Ja!

#gry
  • 3
  • Odpowiedz
@kamil1210: No właśnie chodzi o to, że tak "zdebilniałem", że w ogóle wstyd się przyznać. A chodzi o Metro: Last Light. A zaciąć się w prostym FPS to naprawdę wstyd. W pewnym momencie należy podejść do takiego wieeeelkieogo wiatraka/wentylatora (czy coś takiego) na ścianie i wcisnąć powiedzmy klawisz "e" lub skok, w miejscu, które jakby "nie mieści" postaci. Po prostu później mamy coś a la animację, że się jednak przeciskamy
  • Odpowiedz