[daro1]

Wyjaśnijcie mi jak to jest dokładnie z tymi samochodami w MLM. Jeśli ktoś już długo siedzi w MLM i ma takie obroty że mu taki samochód przysługuje ale załóżmy że jest to człowiek który myśli racjonalnie i ma swój samochód, wprawdzie nie nowy ale dobrze mu służy i jest jego własnością. A tu w MLM jest silna presja na to żeby brać proponowany w MLM samochód w leasingu? Jak ktoś taki będzie silnie się temu sprzeciwiał, mówiąc że mu nie potrzebne to zostanie po prostu wyśmiany? Jak można się jarać jakimś samochodem w segmencie A, B, C a nie w segmencie D, E, F? W dodatku pewnie z jakimś bieda wyposażeniem. Jasna sprawa że samochody z segmentów A, B, C są lepsze do jazdy w mieście i pracy w MLM, bo praktyczniejsze niż te większe ale po co w takim razie brać coś i opłacać raty leasingowe, skoro można sobie kupić coś tańszego i używanego albo nawet nowy ale za własną kasę? Zastanawia mnie właśnie czy gdyby w MLM ludzie myśleli racjonalnie to czy nie zarabialiby więcej hajsu, mogliby sobie odłożyć ale nie, bo trzeba mieć luksusowy samochód i płacić raty. No chyba że jest się już na takiej pozycji, że te raty przynajmniej częściowo płaci firma. Ciekawe ilu ludzi w MLM mogło się cieszyć takim samochodem aż do spłacenia wszystkich rat a ilu przez to wszystko finalnie zostało z długami?

#mlm

[jerzu70]

długo siedzi w MLM i ma takie obroty że mu taki samochód przysługuje

@daro1: tam nikomu nic nie przysługuje.

[virgola]

@daro1: Kiedyś w jakimś tam mlm firma opłacała raty leasingowe za mercedesa pod warunkiem, że gościu robił jakiś tam obrót.

W obecnych mlmach są dwie możliwości:
- leasing
-