Wpis z mikrobloga

Moje konto powstało tylko w sumie, by ukrócić swoją emocjonalną frustrację dwa lata temu. Trochę się udało, jak napisałem, teraz żyję lepszym, innym życiem. Jako dorosły facet nie powinienem dawać takich wręcz szczeniackich rad bo czasami to oczywista oczywistość. Rady będą raczej dla chłopa między 5.5/7 w skali 10, nie więcej, nie mniej, więc mam nadzieję, że trafię nawet na jedną osobę, bo w tym problemie jednak widziałem na tagu ludzi z podobnym problemem do mojego To zaczynam.
1. Tak, warto sie buntować. Jeśli tego nie zrobisz wszyscy się przyzwyczają do twojego pasywnego-posłusznego podejścia i z wiekiem będzie tylko gorzej to odkręcić, rodzina bedzie się starzeć, a wtedy fasady życia rodzinnego mogą bardziej ucierpieć. Lata 20-25 to ostatni dzwonek na zmiany. Jeśli mając tyle lat nadal nie możesz np wyjechać ze znajomymi na wakacje to jest coś mocno nie halo.
2. Trzeba świat poznawać empirycznie. Nie jest tak, że nikt ci nie da dobrej rady, ale czasami zmiany pokoleniowe dają o sobie znać.Wtedy wyłożysz się na łopatki, z umiarem i rozwagą.
3. Próba na siłę wkupienia się w normictwo jest bez sensu. Nawet jak może cię przyjąć z otwartymi ramionami. Jeśli robisz to nie dla siebie, bo to czujesz tylko bo tak trzeba według kanonu bedziesz się nudził.
4. Jeśli chodzi o związki to niestety nie mam rad. Nie nabyłem tego zawczasu a niestety blackpill czy redpill dadza tylko jakiś procent prawdy. Tak naprawdę dla faceta nie nadaje się ani szaramyszka ani szon. Z szonem bedzie super 10 minut, a potem dorobi ci rogi. Szaramyszka znowu jeśli jest trueszarąmyszką to raczej po 25 roku życia nie będzie myśleć o zabawie tylko ślubie i dzieciach.

A co do tagu uważam, że nietestey tag stał się tagiem fałszywych pzregrywów za którymi stoją trollkonta faktycznie życiowych wygrywów, których celem jest sianie celowe zamętu, depresji i pogłebiania stanu beznadziei. Znowu inni są tak zafiksowani nienawiścią, że 169 cm facet będzie nienawidził tego co ma 169.5. Uważam, że jedyny sposób to utworzenie nowego tagu z inną nazwą i masowe czarnolistowanie tych co piszą cope, ok oski ect. Może wtedy powstanie dobre, konstruktywne koło wzajemnej adoracji, gdzie faktycznie zostanie podjęta grupowa pomoc, a nawet znajomości.

W sumie to chyba tyle. Wygaszam konto jak moge, ale czasami widzę zagubioną owcę, ktora miała sytuację podobną do mojej i chcę jej pomóc. W sumie to tylko. Może w konću usune konto jak obiecywałe, bo na tagu nic mnie nie trzyma

#blackpill #przegryw
dondonu - Moje konto powstało tylko w sumie, by ukrócić swoją emocjonalną frustrację ...

źródło: 7i35m1

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dondonu: Za kontami trolli stoją failed normiki a nie wygrywy. Kto z normików posiadających rodzinę, nie wspominając wygrywów ma czas w piątek wieczorem lub w weekendowy wieczór na siedzenie na wypoku?
  • Odpowiedz