Wpis z mikrobloga

Zacząłem dziś terapię w związku z moim #adhd i napomknąłem też na spotkaniu, że mam problemu z akceptacją swojego wyglądu i jestem często obrażany z powodu brzydoty, a nawet miałem z tego powodu problemy zawodowe. Terapeutka stwierdziła, że nad tym też popracujemy, jak się pogodzić z nieatrakcyjnością, bądź emocjonalnego radzenia sobie z takimi sytuacjami. Jestem w szoku, że nie było negacji.
#przegryw #przegrywpo30tce #blackpill
  • 62
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@gnomol: Ciężko mi coś więcej sensowniejszego wykminić, bo taki problem, że czułem się nieatrakcyjny miałem kiedyś jak na jakiś czas mocno przytyłem 20kg (potem ofc schudłem), to widziałem jak mimo jakiegoś tam spadku wyglądu, ludzie reagowali. Faceci raczej mieli w dupie - niektórzy żartobliwie per grubasie, ale bardziej dla beki bez wpływu na generalnie relacje. Z kolei baby w sklepach i innych usługach już tak się nie cieszyły jak ze
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@molbidenowyMarian To co napisałeś to klasyk, ale ciekawie się to czyta.
Ja nigdy atrakcyjny nie byłem, chudy, czy gruby zawsze brzydki. W moimi przypadku chodzi o to, że mam dużą dynaminę, jestem wygadany i moja praca polega na kontakcie z ludźmi, uwielbiam ją, ale widzę jakie problemy mam przez to, że jestem oceniany, jako nieatrakcyjny.
  • Odpowiedz