Nie jest o jakiś nowy wymysł, jak niektórzy sugerują, już w najbardziej znanym słowniku języka polskiego pod redakcją prof. Witolda Doroszewskiego, wydanego w latach 1958–1969 możemy się dowiedzieć, że olimpiada jako okres czasu pomiędzy igrzyskami odnosi się tylko do starożytnej Grecji, natomiast współcześnie jest to określenie odbywających się właśnie zawodów.
Taka sama definicja znajduje się we wszystkich innych słownikach językach polskiego i potwierdzają to również inni, wybitni językoznawcy:
prof. Jerzy Bralczyk
Igrzyska i olimpiada są synonimami, czyli można obu słów używać zamiennie i nic już na to nie poradzimy - tłumaczy językoznawca, profesor Jerzy Bralczyk. - Zwyczajowo mówi się olimpiada również w odniesieniu do igrzysk i nie jest to błąd. Sformułowanie "jadę na olimpiadę" jest zatem poprawne. Słowo olimpiada zyskało po prostu nowe znaczenie: igrzyska olimpijskie - dodaje prof. Bralczyk.
Olimpiadą pierwotnie nazywano czteroletni okres między kolejnymi igrzyskami w Olimpii, później termin ten został uogólniony także na same igrzyska. We współczesnych słownikach to pierwotne znaczenie jest podawane zwykle na dalszym miejscu, ponieważ jest obecnie rzadkie.
Nie jest o jakiś nowy wymysł, jak niektórzy sugerują, już w najbardziej znanym słowniku języka polskiego pod redakcją prof. Witolda Doroszewskiego, wydanego w latach 1958–1969 możemy się dowiedzieć, że olimpiada jako okres czasu pomiędzy igrzyskami odnosi się tylko do starożytnej Grecji, natomiast współcześnie jest to określenie odbywających się właśnie zawodów.
Taka sama definicja znajduje się we wszystkich innych słownikach językach polskiego i potwierdzają to również inni, wybitni językoznawcy:
prof. Jerzy Bralczyk
https://www.zw.com.pl/artykul/143787.html
prof. Mirosław Bańko
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/igrzyska-i-olimpiada;13366.html
#paryz2024 #igrzyskaolimpijskie #olimpiada
źródło: olimpiada
Pobierz