Wpis z mikrobloga

408 801 + 52 = 408 853

takie tam kręcenie pedałami po okolicy na #rower #mtb

próbuje zejść na 50km poniżej 2 godzin ( ͡° ͜ʖ ͡°) dziś zabrakło mi 7 minut, chyba już zbliżyłem się do granicy możliwości tego roweru, trzeba trochę potrenować nogi a w przyszłym roku chyba przesiadka na coś lżejszego i bardziej szosowego albo gravelowego ( ͡º ͜ʖ͡º)

#rowerowyrownik

Skrypt | Statystyki
Ksemidesdelos - 408 801 + 52 = 408 853

takie tam kręcenie pedałami po okolicy na #ro...

źródło: strava_24_lipiec

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
@Ksemidesdelos: po #!$%@? ciężko o Vśr na poziomie 25 km/h.
Na ubitych szutrach i asfaltach bez ostrych podjazdów na ciężkim gruzie z przyzwoitymi oponami i w sprzyjających warunkach, nawet leszcz taki jak ja może wykręcać Vśr> 27km/h
  • Odpowiedz
na ciężkim gruzie z przyzwoitymi oponami i w sprzyjających warunkach, nawet leszcz taki jak ja może wykręcać Vśr> 27km/h


@barman84: żeby mieć średnią 27 km/h na dłuższym dystansie powiedzmy 50km to trzeba by caly czas cisnąć powyżej 30km/h może nawet 33-35 km/h czasami trzeba gdzieś zwolnić, przyhamować, w miescie stoje nieraz na światłach, czasami sie zatrzymuje, kilka razy a strava wtedy pauzuje z opóźnieniem, czasem nawet 10 sekund

no to
  • Odpowiedz
@Ksemidesdelos: nie no, w mieście to nierealne. Chyba, że w stylu np. Nowego Sącza - gdzie lecisz przez miasto po wałach na Dunajcu.
Natomiast poza miastem, na ścieżkach - spokojnie. Ja kręcę sobie ostatnio pętle po płaskim 100-120km, na 90-100 km średnia wychodzi ok. 26 km/h (małopolska - czyli praktycznie bez wiatru), ale jazda po wioskach bez wjeżdżania do miast.
W zeszłym roku robiłem sobie test na koniec sezonu -
  • Odpowiedz