Może to dziwnie zabrzmi, ale lubię latarnie, wieczorem / nocą, gdy jest już w miarę cicho na placu, rzadko kto przechodzi, aut też już mało jeździ, a w oddali słychać koniki polne które cykają... Czuję się taki... zrelaksowany??? Wyluzowany???...
@Akinori456: Hah, mam podobnie. Jak chodzilem do wczesniejszej pracy na nocki to gdy tylko palily sie w oddali latarnie to sie w nie wpatrywalem. Zawsze tam byly, czy to deszcz czy snieg, zawsze dawaly swiatlo. Bylo w tym jakies ukojenie dziwne
Czuję się taki... zrelaksowany??? Wyluzowany???...
#przegryw #depresja #samotnosc #zyciejestdodupy
źródło: temp_file9135286136056668194
PobierzKomentarz usunięty przez autora