Wpis z mikrobloga

@bero33bb: w passacie B5 też tak było, z tym że woda leciała po ściance grodziowej do kabiny. Najpierw była wilgoć w środku, a w ekstremalnych przypadkach woda chlupała pod nogami jak filc z wygłuszenia już nie dał rady absorbować wody.
  • Odpowiedz