Wpis z mikrobloga

Leżę sobie wygodnie, z grubsza niczym się nie martwię i oczywiście do głowy wpada pytanie- jaki jest sens życia? Przecież nawet ekstra życie się szybko kończy, co nam po super wspomnieniach jak po śmierci może nie być nic albo coś okropnego, jakaś wieczna pustka

#zycie #smierc #kiciochpyta #pytanie
  • 2
  • Odpowiedz
jaki jest sens życia


@hyatt: życie jako takie nie ma sensu, możemy jedynie próbować mu go nadać, cieszyć się chwilą i dążyć do realizacji życiowych aspiracji, żeby nie czuć wewnętrznej pustki. W skali wszechświata istnienie jednostki nie ma najmniejszego znaczenia, nie licząc pojedynczych przypadków o wybitnych zasługach dla cywilizacji. Dla mnie taka myśl jest na swój sposób uspokajająca i wyzwalająca, bo pozwala mi pozbyć się presji, perfekcjonizmu i uwolnić od
  • Odpowiedz