Aktywne Wpisy
Blondynka34 +31
#nocnazmiana #koty
Dzisiaj odszedł mój jedyny przyjaciel. Miał skrzep w sercu i FIV, dawałam mu leki a wizyta kontrolna u weterynarza miała być za tydzień. Dużo spał przez ostatnie dni, trochę jadł. Znalazłam go martwego na parapecie w kuchni. Nie mogę patrzeć na zabawki i akcesoria po nim.
Dzisiaj odszedł mój jedyny przyjaciel. Miał skrzep w sercu i FIV, dawałam mu leki a wizyta kontrolna u weterynarza miała być za tydzień. Dużo spał przez ostatnie dni, trochę jadł. Znalazłam go martwego na parapecie w kuchni. Nie mogę patrzeć na zabawki i akcesoria po nim.
Zauważyłem, że moja satysfakcja z życia jest odwrotnie proporcjonalna do czasu spędzonego na tym portalu. Czytanie książek, mindset, selfcare oraz czynienie okazji poprawia samopoczucie i buduje pewność siebie. Moje pytanie zatem brzmi, dlaczego ludzie się tutaj kiszą, zamiast faktycznie zacząć żyć? Sam nie jestem oski, a z wyglądu takie 6-7/10 (opinia szczerej koleżanki), ale czy to takie ważne?
@Dziwaczek94: A co by sprawiło, że zacząłbyś mieć? Jak potrafisz opisać stan satysfakcji? Masz jakieś problemy psychiczne czy dysfunkcyjne środowisko?
To te dwa słowa mogą iść w parze?
Niestety od zawsze jestem odrzutkiem nielubianym przez nikogo, obojętnie jak bardzo się starałem. Jestem brzydki i mam nudny charakter, tego raczej nie da się zmienić i to przekreśla szanse na normalne życie towarzyskie.
Teraz już nie mam żadnej nadziei na poprawę i pogodziłem się
@Ordo_Publius: Dla mnie czytanie książki czy oglądanie filmów to ten sam poziom co czytanie wykopu. Koniec końców to jest tylko konsumpcja i w pewnym sensie ucieczka przed rzeczywistością. Żadne z wymienionych rzeczy nie podnosi mi też pewności siebie ani samooceny.
Ciekawe jakbyś spiewał bedac manletem 165-170 z morda 4/10 i zakolami, na ktorego wszyscy pluli, byc moze doslownie ( ͡º ͜ʖ͡º)
Akurat pewności zależy od nas samych, natomiast to czy będzie łatwiej czy trudniej ją boostować, zależy od Twojego wyglądu. To, że jest trudno, nie oznacza, że powinniśmy spocząć na laurach. Osobiście bardzo motywują mnie przeciwności, ale
@Dziwaczek94: Dale Carnegie napisał kiedyś w swojej książce, że sposobem na zamartwianie się i stres jest zajęcie sobie głowy. Mogę powiedzieć z własnego doświadczenia, że u mnie to działa. Warto to przemyśleć i zastanowić się czy może focus na pracy nie
Czyli uważasz, że konsumpcja
@Ordo_Publius: Nie zawsze, ale jest według mnie konsumowanie ambitnych dzieł jest bliższe konsumpcji rozrywkowej niż mogłoby się wydawać.