Wpis z mikrobloga

@Yebat: Incidence =/= incydent, chyba że tłumaczysz sobie zagraniczne newsy botem i tego nie sprawdzasz. U nas incydent to " mało ważne zdarzenie" a w angielskim to raczej "dowolne zdarzenie bez doprecyzowania".
  • Odpowiedz
@Kempes: Dokładnie, najpierw podaje się info "bezpieczne" a gdy więcej informacji się pojawi można zmienić określenie.
Coś na zasadzie że słyszysz huk i piszesz w necie "wybuch na osiedlu" a to było coś zupełnie innego.
Ale dzbany pisowskie tego nie rozumieją. A i zapomnieli przy okazji co wypisywali przy morderstwie Adamowicza.
  • Odpowiedz