Mireczki jak poradzic sobie na dobre że scamerem który już nie jest irytujacy ale wkurrwiajacy?
Tradycyjnie bitcoin scam na który dałem się na brać i odebralem nieznany numer telefonu (komorkowy nie stacjonarny) i pogadalem z typem odnośnie inwestycji. Dla beki powiedziałem że mam 70 bitcoinow xD no i się zaczęło....
Od 6 dni mam zapchana skrzynke. Dzwoni zawsze w tych samych godzinach z numerow komorkowych. 110 numerow trafilo już na listę blokowanych ale następnego dnia dzwoni z czterech nowych.
Na początku byłem zły przede wszystkim na siebie później już na typa że ewidentnie daje mu znać że muchy w kiblu z nim bym nie ubije ale typ się nie poddaje.
Dzisiaj już stwierdziłem że po co mam być #!$%@? jak mogę sobie pocisnsc beke. Zaczalem go wypytywac o orientacje seksualna. Co lubi Pic. Co jeść. Powiedziałem mu ze jak 40 lat żyje na tym świecie to takiego stalkera i psychola jeszcze nie spotkałem. Nie podzialalo.
Zaproponowałen mu żeby zrobił sobie zdjęcie z ogorkiem w dupie i ziemniakiem w ryju a ja mu wyślę 100e na PP żeby się #!$%@? też nie podzialalo.
Zapytałem skad pochodzi bo brzmi jak Pakol albo ktoś z Indii i nie wiem którzy sa glupsi i czy wysrala go koza czy osiol to się #!$%@? i rozlaczyl ale domyślam się że jutro zaatakuje ponownie.
Macie jakiś pomysł na dalsza rozmowę żeby go zagotowac? Rozmowa w angielskim w którym się porozumiewam ale nie na jakimś C78 poziomie. Ktoś coś żeby ciapaka zagotowac?
Po tekscie z koza był już #!$%@? i zaczal mnie wyzywac. Domyślam się że jutro zadzwoni z przeprosinami.
@Radysh mogę. Dziś już nie. Będzie dzwonił. Jutro od 12 do 12:10 a później od 17 i czasami o 20. Nie wiem jak poprowadzić rozmowę. Mogę być najbardziej rasistowski. Mogę mu zyczyc raka. Nie ważne. Chce żeby się znowu #!$%@? jak przed chwila i #!$%@? rozlaczyl.
Najlepsze jest to że jak pytałem czy lubi zylaste penisy w swojej pakistanskiej dupie to od powiedział dlaczego marnuje jego czas. Jak zapytałem dlaczego marnuje
@Alinoe_83 o #!$%@? zloty, mnie od paru dni przesladuje jakis wschodni swolocz, tez jakis scam na binance, nie wiem jak te #!$%@? #!$%@?, ale #!$%@? mnie to okrutnie
@Euphor po akcji z ogorkiem i ziemniakiem wczoraj i ogolnym jego #!$%@? dzisiaj nie dzwonił a robił tak zawsze regularnie w tych samych godzinach. Spróbuj ich przegadywac tematami z dupy. Pytaj o ulubione ksiazki czy filmy, pogodę, dania itp. Może się im znudzi po paru dniach ( ͡°͜ʖ͡°)
@Alinoe_83: powiedz, że mu prześlesz te 70 btc ale musi sobie ogórka wsadzic w dupę i wysłać filmik. Powiedz, że przyrzekasz na honor babci, ale ogórek musi być duży - małe się nie liczą
Odbierz zmieniając głos. Przedstaw się jako prawnik reprezentujący swojego zmarłego klienta, którego testament otworzyłeś właśnie i podziękuj za telefon, gdyż w testamencie właśnie zapisano dla ulubionego kolegi zmarłego 70 bitcoinów. Poproś go o przesłanie danych do przelewu, a następnie dla upewnienia się, że kanał przesyłowy działa poprawnie niech zleci przelew do ciebie na pokrycie kosztów realizacji testamentu. Myślę, że 0.2 bitcoina powinno wystarczyć. A dla uprawdopodobnienia historii powiedz mu, że jesteś prawnikiem
Mireczki jak poradzic sobie na dobre że scamerem który już nie jest irytujacy ale wkurrwiajacy?
Tradycyjnie bitcoin scam na który dałem się na brać i odebralem nieznany numer telefonu (komorkowy nie stacjonarny) i pogadalem z typem odnośnie inwestycji. Dla beki powiedziałem że mam 70 bitcoinow xD no i się zaczęło....
Od 6 dni mam zapchana skrzynke. Dzwoni zawsze w tych samych godzinach z numerow komorkowych. 110 numerow trafilo już na listę blokowanych ale następnego dnia dzwoni z czterech nowych.
Na początku byłem zły przede wszystkim na siebie później już na typa że ewidentnie daje mu znać że muchy w kiblu z nim bym nie ubije ale typ się nie poddaje.
Dzisiaj już stwierdziłem że po co mam być #!$%@? jak mogę sobie pocisnsc beke. Zaczalem go wypytywac o orientacje seksualna. Co lubi Pic. Co jeść. Powiedziałem mu ze jak 40 lat żyje na tym świecie to takiego stalkera i psychola jeszcze nie spotkałem. Nie podzialalo.
Zaproponowałen mu żeby zrobił sobie zdjęcie z ogorkiem w dupie i ziemniakiem w ryju a ja mu wyślę 100e na PP żeby się #!$%@? też nie podzialalo.
Zapytałem skad pochodzi bo brzmi jak Pakol albo ktoś z Indii i nie wiem którzy sa glupsi i czy wysrala go koza czy osiol to się #!$%@? i rozlaczyl ale domyślam się że jutro zaatakuje ponownie.
Macie jakiś pomysł na dalsza rozmowę żeby go zagotowac? Rozmowa w angielskim w którym się porozumiewam ale nie na jakimś C78 poziomie. Ktoś coś żeby ciapaka zagotowac?
Po tekscie z koza był już #!$%@? i zaczal mnie wyzywac. Domyślam się że jutro zadzwoni z przeprosinami.
Najlepsze jest to że jak pytałem czy lubi zylaste penisy w swojej pakistanskiej dupie to od powiedział dlaczego marnuje jego czas. Jak zapytałem dlaczego marnuje