Wpis z mikrobloga

Zastanawiacie się jak to jest, że MRiT przepycha dopłaty do kredytów, pomimo tego, że Polskie Towarzystwo Ekonomiczne STANOWCZO zakomunikowało, w swoich oświadczeniu że jedynem efektem tego programu jest pompowanie cen? Otóż już wam mówie. Jadę kiedyś do Warszawy obejrzeć mieszkanie deweloperskie i oczywiście wszystkie miejsca parkingowe okazują się zajęte, bo szczodrze zaplanowano 20 miejsc na 3 bloki. Zajeżdżam więc od drugiej strony żeby stanąć koło śmietnika. Patrze, a tu stoją trzy Lamborghini Urus (jak boga kocham), a za nimi grupka deweloperów w tweedowych marynarkach wypina tyłki, podczas gdy Hitman, Pażyk i Boodka i ładują im tam ogromne ilości dopłat. Wiekszość z nich byla solidnie rozciągnięta po zeszłorocznych spotkaniach w ministerialnych kuluarach odnośnie kredytu 2%, więc dopłaty łatwo się mieściły. Ale słuchajcie, pózniej dzieje się rzecz wręcz nieprawdopodobna. Jeden z deweloperów chrząka głośno, rozgląda się nerwowo i wypina tyłek, a grupka ministerialnych urzędników pakuje mu tam wielkie koło zamachowe. Myślałem że sie nie zmieści, ale nic z tych rzeczy. Zapakowali całość, a później do odbytu weszlo 13 osob z ministerstwa krzyczać ciągle "Chodzcie śmiało! Jest nas mało! Pompa pompa pompa". Mam gdzieś na telefonie jeszcze filmik z tego, który ukradkiem narkęciłem. Jak checie zobaczyć to plusujcie to potem wrzucę.

#pasta #nieruchomosci #heheszki
  • Odpowiedz