Wpis z mikrobloga

On wpadnie w jakieś odmęty szaleństwa, najpierw traci pracę bo ktoś zadzwonił do szefa, później nie chcą mu sprzedawać alko na stacji bo ktoś zadzwonił i straszył konsekwencjami, tu nagle wbija policja i do Choroszczy bo ktoś zadzwonił że chce zrobić an hero xD #kononowicz
  • 1
  • Odpowiedz