Wpis z mikrobloga

Nawet nie ma ogłoszonych oficjalnych wyników wyborów, ale bazując na exit poll premier francuskiego rządu rezygnuje ze stanowiska, mając świadomość, że jego partia nie osiągnęła wymaganej liczby mandatów do sprawowania władzy wykonawczej.

A w Polsce jak w lesie, mając świadomość, że #!$%@? zdobyłeś nie większość, wbrew wszelkiej logice, ponownie ogłaszasz się premierem najjaśniejszego narodu z marii maryji panny przez zbawiciela wybranego, a ta niedemokratycznie wybrana kukła pisowska to przyklepuje, choć również ma świadomość, że wyjdzie z tego gówno a nie rząd. Nawet wierchuszka partyjna, wiedząc, że ponowne obsadzenie ich w roli ministra to tylko wstyd i blamaż wycofuje sie z tego i oddaje swe stanowiska jakimś trzeciorzędnym posłom, o których nawet własna matka ledwo co pamięta, a przypomni sobie jak po dwóch tygodniach przyjadą do nich i powiedzą: "mamo, przez 2 tygodnie byłam ministrem, jesteś ze mnie dumna?"

To są właśnie te detale...

#bekazprawakow #bekazpisu #francja #wybory #polityka
kasza332 - Nawet nie ma ogłoszonych oficjalnych wyników wyborów, ale bazując na exit ...

źródło: duda-nuda

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
@kasza332: Najsprawniej to chyba w Wielkiej Brytanii nastąpiła zmiana gabinetów. Wybory 4 lipca, 5 lipca mieli nowego premiera, a minister spraw zagranicznych był w Polsce już dziś. ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@kasza332: No nie do końca, bo PiS jednak wygrał wybory, ale co do meritum się zgadzam. Skoro była już umowa koalicyjna, to należało jak najszybciej przekazać władzę.

Z drugiej strony czy gdyby Front Narodowy wygrałby bez szans na większość, to czy Le Pen powinna dostać misję tworzenia nowego rządu? Wbrew pozorom Lewica z Macronem się nie dogada przez wesołą bandę Melenchona
  • Odpowiedz
@kasza332: przypominam, że Długopis, powołał Pinokia na premiera po to, żeby pisowcy mogli wydoić tyle ile się da z publicznych pieniędzy oraz, żeby mogli zatrzeć ślady swojej bandyckiej działalności, która #!$%@? przez ostatnie 8 lat.
  • Odpowiedz
@kasza332: w Polsce wmówiono nam, że jest coś takiego jak wygrana partia, a konstytucja nic o tym nie mówi. Nie ma wygranej partii. Jest obowiązek nałożony na prezydenta by wybrał na premiera tego kto ma największą szansę powołania rządu. Dudas tego nie zrobił, a stado baranów jakim są Polacy nic nie zrobili. W takiej WB i właśnie Francji byłby skandal, wyjście na ulice, wszystko w obronie demokracji i zasad konstytucji.
  • Odpowiedz
  • 0
jego partia nie osiągnęła wymaganej liczby mandatów do sprawowania władzy wykonawczej.


@kasza332: Nie ma czegoś takiego we Francji. Tam rządzi prezydent, to on wybiera sobie premiera a ten pracuje dla niego. W parlamencie mogą mieć nawet zero swoich ludzi bo w praktyce parlament nie ma nic do gadania przy władzy wykonawczej.
  • Odpowiedz