Wpis z mikrobloga

  • 1
@o__0: kurde teraz to ja mogę robić wszystko. Wyjść na spacer? Zarzucić bluzę i jazda. Wyjść biegać? Proszę bardzo. Porobić na działce? Wiaterek aż orzeźwia do roboty. A w nocy spałem najlepiej od jakiś 2 tygodni, bo nareszcie było czym oddychać.
Tymczasem lato: w domu gorąco nawet z wiatrakiem, 10 minutowy spacer do sklepu = cała spocona dupa i plecy, klatka mi się tak poci że mam plamy na środku
  • Odpowiedz