Wpis z mikrobloga

#f1 Norris nie jest zrobiony z tej samej materii co prawdziwi mistrzowie. Lubię go, kibicowałem mu od dawna, pamiętam jak nosił kawę dziadowi z Oviedo, jak miał swoje przebłyski ale teraz Mclaren to jest megamaszyna, on powinien wygrywać już od dawna i mieć 1 miejsce w generalce. Dla mnie to kierowca pokroju Leclerca czy Russella, potrafi być szybki ale jest niekompletny. Każdy z nich zawodzi w jakimś elemencie, czasem umiejętności, częsciej głowa, nie wytrzymanie presji. Np. taki Piastri ma chłodniejszą głowę i jak podkręci się ze skilla to kto wie, kto wie
A dziś czułem przez ekran modlitwy w Mercu na końcówce żeby Żorż czegoś nie odjebeł, zresztą w studiu SKY też czuło się to napięcie w głosie xD
  • 2
  • Odpowiedz