Wpis z mikrobloga

właśnie spotkałem jakiegoś starszego anglika w windzie, zapytał czy spik inglisz i czy dam mu zadzwonić. Podał mi numer podpisany "Gossa" czyli pewnie Gosia i w ten sposób chyba dołożyłem małą cegiełkę do dupczenia Polki przez cudzoziemca. Wcisnął mi za to 20 zł do kiejdy. czuję się trochę jak zdrajca narodu.

#ogloszeniezdupy
  • 6
  • Odpowiedz