Wpis z mikrobloga

#kfc #jedzenie zamawianie KFC to dosłownie jakiś syndrom sztokholmski. Zajadasz ze smakiem, cierpisz na kiblu, mówisz że już więcej nie zamówisz po czym za jakiś czas znowu cię bierze ochota i tak w kółko ()
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach