Wpis z mikrobloga

#boks

6 lipca jest walka Johnny Fisher Vs Alen Babic.Kurs u buka to 1.15 4.80.Ten Fisher to faktycznie tak kocur?Ktoś z was może oglądał jego walki?Babic przegrał z Różanskim,ale bardziej po bójce a nie walce bokserskiej.Wydaje mi się że Babic nie jest takim ogórem żeby kurs na niego był tak niski.
  • 6
  • Odpowiedz
@SmuteG00 Babic jest ogórem. Fishera widziałem, jest to taki gorszy prospekt. Ma dobre podstawy i mocny cios. Taki Babic chyba idealnie skrojony pod niego na kolejny nokaut do rekordu
  • Odpowiedz
@SmuteG00: @Sportacus mądrze prawi. Ja dorzucę jeszcze jedno, Babic miał mega dużo czasu na przygotowania do Różańskiego i było wiadome, że Różański ruszy i nie będzie czasu na szybkie odejścia od idącego do przodu gościa, ale to miecz obusieczny i wystarczyło klinczować, nie wchodzić w wymiany, powisieć na nim i go męczyć tym. Po czym w 2 rundzie jak już miałby mało tlenu, trafić, może trochę później. Sosnowski, Szpilka,
  • Odpowiedz
@SmuteG00 ale kurs na babicia jest zachęcający. Valuebet jest, Fisher jest w zasadzie niesprawdzony jeszcze. Ten kurs zawdzięczamy Rozanskiemu. Fisher istotnie cos tam umie i raczej powinien to wziąć, ale jakbym miał to wydarzenie na kuponie to na babicia
  • Odpowiedz
@SmuteG00: Aż tak bym się nie rozpędzał z Adasiem, ale pan Be to był taki los szczęścia Różańskiego, mający dobry rekord, trochę tak jak walka Kołeckiego kiedyś z Akopem Sz w KSW. Możesz walczyć z ilomaś kotami, walczysz z panem Be. Próbować czasem warto dla próby. Mogło być coś extra, jakieś kontuzję, inne dziwne historie. Boks jest brudny i to każdy wie. Sensację u buków bywają, a ostatnią zrobił Szczurek
  • Odpowiedz