Wpis z mikrobloga

Ja już oszczędziłem na copywriterach i grafikach grube tys złotych. Co ciekawe AI pisze o wiele lepiej niż copywriterzy których zatrudniałem i to wcale nie z dolnej półki. Także dla mnie to oni odpadają pierwsi.
  • Odpowiedz
@Mirkowyprzegryw: tak sobie eksperymentuje z AI i aby na serio i produkcyjnie użyć AI do zastąpienia kogokolwiek było by ciężko. Może jakieś call center, inteligentne boty, umawianie do szpitala, asystenci itp... może tak. Ale nadal jeszcze tam nie jesteśmy, aby móc zastąpić kadrę średniego szczebla. Jedynie ułatwia prace, ale nie zastępuje. Ciekawe co będzie jutro :)
  • Odpowiedz
@WhiskyRomeo: Mówi się, że w rozwiązywaniu problemów logicznych (takich które nie były w bazie do trenowania AI) Chatgpt 3.5 było na poziomie 3 latka. A chatgpt 4 już jest na poziomie 11 latka. Powiem z przymrużeniem oka, że 5 wersja ma już według OpenAI na poziomie ludzi po doktoratach.
Co ciekawe naukowcy nawet od samej AI deklarowali jeszcze kilka lat temu, że sztuczna inteligencja nie będzie potrafiła rozwiązywać pewnych abstrakcyjnych
  • Odpowiedz
@Mirkowyprzegryw:
Ciężko stwierdzić bo wszystko się rozbija o research papers a faktycznie użycie w firmach.
Bodajże @JamesJoyce kiedyś trafnie to opisywał bo sam pracuje przy implementacji AI w biznesie, AI jest i będzie użytkowe, ale dopóki nie nastąpi przełom w architekturze, nie ruszymy za bardzo do przodu w kontekście zastępowania.
  • Odpowiedz
@Foxlifejenkins: openai mówi to co chcą usłyszeć ludzie, zachwalają własny produkt i tyle, tam możliwe że możliwości przerobowej sie na 4o skończyły a teraz tylko pompowanie balonika
  • Odpowiedz
@Mirkowyprzegryw: Jest różnica między pełnym zastąpieniem, a zastąpieniem pewnej części zadań osoby na danym stanowisku. To pierwsze to futurologia lub rachunek prawdopodobieństwo. Ciekawsze jest to drugie, bo takich zawodów już jest ogrom: callcenter, tłumacze, klepacze exceli, customer service, graficy komputerowi, czy podstawowi wklepywacze danych (tzw. "data entry") i pewnie jeszcze 4 razy tyle. Wszystko zależy od firmy, stopnia świadomości nt. AI, chęci, budżetu i wielu innych zmiennych. Są instytucje, takie
  • Odpowiedz