Wpis z mikrobloga

@frugASS też tak miałam, potem znalazłam mojego psiura i teraz od chodzenia z nim na spacery witamina D w normie także polecam posiadanie psiura na takie dolegliwości
  • Odpowiedz
@frugASS: jakie miales moj rekord to 0.3, 7 lat w zamknieciu. Dziwne ja nie czulem zadnej roznicy, ale moze to kwestia przyzwyczajenia. Wiem jedynie ze jak wychodzilem do sklepu raz na kilka tygodni to bolala mnie glowa i usypialem xD do 4.6 podciagnalem po braniu tabletek kilka mscy chyba xddd
  • Odpowiedz
@frugASS w polskim klimacie trzeba suplementować. 2 tysiące jednostek to minimum, zimą więcej. Podobnie z magnezem jeśli się pije dużo kawy. A najlepiej jedno i drugie naraz, bo dobrze na siebie oddziaływują.
  • Odpowiedz