[akaisterne]

Moze ja mam autyzm i adhd? Latwo wpadam w negatywny nastroj i jak tylko przestane sie czyms zajmowac, to w glowie zaraz pojawiaja sie czarne mysli. Nie potrafie tego w zaden sposob kontrolowac. Od dziecinstwa stosuje tylko cope w postaci gier, ksiazek, anime i scrollowania. Na komputerze nie czytam dluzszym tekstow - do tego mam czytnik ebookow, ale i tak musze sie zmuszac, zeby czytac ksiazke dluzej niz 30 minut. Jak mam robic cos konkretnego, to musze miec puste biurko, bo inaczej zaraz mi uwaga ucieka. Ukladam teraz puzzle, to wysiedze tak z 15-30 minut i musze isc cos innego porobic.

Jak gram w gierki, to tylko takie z konkretnym celem, bo jak jest 20 roznych statystyk do sledzenia, to sie czuje jak w potrzasku. Najgorzej ostatnio bylo z Don't Starve Together, bo tam jest cala masa mechanik do nauczenia, trzeba pilnowac glodu, psychiki, co chwile sie zmienia pora dnia i roku. Normalnie zwariowac idzie. Podobny stres wywolywal we mnie Harvest Moon, gdzie dla wiekszosci ludzi to sa relaksujace gierki, a ja zawsze bylem ze wszystkim spozniony. Juz bardziej mnie kolchoz relaksowal.

#przegryw