[jagoslau]

Chciałbym kupić rodzicom samochód w miejsce dotychczasowego złoma którym, powiedzmy umownie "przemieszczają się".

Wymagania:
- długość: maksymalnie 4,40 m i ani centymetra więcej - sorry, taki mają garaż ¯\(ツ)/¯
- trwały, tani w serwisowaniu i naprawie (tak, wiem, jeszcze frytki do tego - i masaż stóp :P)
- napęd: benzyna lub hybryda (przeznaczenie - 9/1 miasto/trasa)
- skrzynia: automat (bez większego znaczenia jaki, liczy się trwałość)
- możliwie dużo miejsca w środku - czasem jeździć tym będzie osoba o wzroście 1,95 m

Budżet: 120-150k polskiej waluty
Osiągi i spalanie to sprawa trzeciorzędna.

Co polecacie?

#motoryzacja #pytanie

[agencja_bebenstwa_warmianskiego]

@jagoslau: toyota chr

[NuklearnySzpadel]

@jagoslau: CHr jak wyżej, miałem jeszcze proponować Corollę, ale może być za niska do wsiadania dla starszych osób, więc zasugeruję Skodę Kamiq.

[jaceks653]

@jagoslau chr, miałem polecam ( ͡º ͜ʖ͡º)

[krystekw2]

@jagoslau: Skoda Kamiq. Właśnie kupiłem. Polecam

[kimunyest95]

@jagoslau: Karoq, Ateca.

[jagoslau]

@kimunyest95: @krystekw2 @jaceks653 @NuklearnySzpadel @agencja_bebenstwa_warmianskiego

A jak sprawują się koreańskie auta w porównaniu do japońskich? Np. Hyunadi i30 albo Kia Ceed?

[kimunyest95]

@jagoslau: raczej wszystko z wykluczeniem Stellantisowego 1.2 Puretech powinno być okej. Pochodzić, popatrzeć, pojeździć i pomacac - kupić to co się spodoba z rozrzeszona gwarancją i się cieszyć.

[agencja_bebenstwa_warmianskiego]

@jagoslau: Nie mam doświadczenia z koreańcami. Ale jeżeli samochód ma jeździć głównie po mieście to zdecydowanie kupiłbym hybrydową toyotę. Znajomy ma flotę corolli na boltach - bardzo oszczędne i bezawaryjne auta.